Tematy zwiazane z tenisem w Garwolinie oraz pokrewne

jedrum · Wysłany: Pon 2:03, 03 Mar 2008 Temat postu: Regulamin Challenge'2008

Czy ktoś ma jakieś pomysły na udoskonalenie zasad rozgrywek?
Mi podoba się pomysł zgłoszony kiedyś przez MK: po fazie zasadniczej, 1-sza czwórka powinna mieć zagwarantowane miejsce w Turnieju Masters, a "pretendenci" powinni bić się tylko o pozostałe cztery miejsca.
Przy okazji, myślę, że powinniśmy wrócić do ośmio osobowego Masrers.[/b]

tiny_tom · Gość

a moze tak?

15 sierpnia koniec fazy zasadniczej:
-pierwsza "4" awansuje bezposrednio do 8-osobowego Masters
-gracze z miejsc 5-20 grają w czterech grupach o pozostałe 4 miejsca w turnieju Masters (podział na grupy z rozstawienie pierwszej ósemki na zasadzie:
Gr.1 - 5.miejsce z fazy zas.+ 12. + 2 graczy dolosowanych z miejsc 13-20
Gr.2 - 6.miejsce+ 11.+ 2 graczy dolosowanych z miejsc 13-20
Gr.3 - 7. + 10. + 2 graczy dolosowanych z miejsc 13-20
Gr.4 - 8. + 9. + 2 graczy dolosowanych z miejsc 13-20 )

Do Masters awansuja zwyciezcy grup.
Nastepnie w Mastersie oczywiscie 2 grupy z rozstawieniem pierwszej czworki po fazie zasadniczej:
Gr.A - nr 1 i nr 4 + 2 zwyciezcow grup eliminacyjnych
Gr.B - nr 2 i nr 3 + 2 zwyciezcow grup eliminacyjnych
itd.

nie jestem pewny czy to dobre rozwiazanie, ale na pewno urozmaicone.
pozdrawiam
Tomek Gniedziuk

Garwolin · Gość

TERMIN 15.05-15.08

Proponuję ośmio osobowy Masters, turniej nabierze wtedy uroku gdy pierwszych dwudziestu zawodników rozegra mecze każdy z każdym wtedy będzie prawdziwy wyznacznik kto naprawdę zasługuję na pierwszą ósemkę , 20 meczy to nie jest nic strasznego dla zgłaszającego się do Challenge 2008, ominiemy wszystkie uniki i niechęć do gry z niewygodnym zawodnikiem, Każdego zawodnik powinien mieć sensowną punktację. Wtedy gdy nie mamy zbyt wiele czasu na grę, powiedzmy mamy czas na 10 meczy, musimy zagrać z pierwszą ósemka wtedy również będzie wyznacznik czy sprawiedliwie, pomimo rozegranej mniejszej ilości meczy zasługujemy na pierwszą ósemkę, pozostali zawodnicy oczywiście grają normalnie i jeśli mają ambicje i możliwości takie jak zwycięzca z poprzedniego roku wszystko będzie możliwe wystarczy wygrać kilka meczy z najlepszymi, jeśli to nie wystarczy trzeba będzie rozegrać większą ilość meczy. Oczywiście regulamin nie może nikogo zmuszać do gry jednak Challenge jest prestiżowym turniejem, dlatego warto podnieść poprzeczkę, aby wyłonić talenty i nie dać odejść w zapomnienie Mistrzom.

gość · Gość

Dodam propozycję zniesienia punktacji procentowej, bez sensu jest grać, tylko dla zdobycia punktów, ewentualnie punkty za przegrany mecz z pierwszą ósemką powinny być jednakowe jak za wygrany z zawodnikiem z poza dwudziestki.
Proponuję również zwiększyć wpisowe, aby piwo na zakwasy było częściej oraz nagrody były trochę ciekawsze .

ten-gar · Gość

Można rozważyć propozycje Ligi, którą powinien ułożyć Organizator, który najlepiej wie, kto ma jakie umiejętności, unikniemy sytuacji kiedy przykładowy zawodnik, nie rozgrywając żadnego meczu z pierwszą dwudziestką lub dla przyzwoitości rozegra 2-3 mecze z potencjalnie słabszym zawodnikiem, wygra 30 spotkań, taki zawodnik powinien dostać medal za aktywność a nie awans do ośmioosobowego Masters. Regulamin powinien być prosty przejrzysty bez losowań , do losowań. Gwarantowane wejście do ósemki powinien mieć zawodnik który wygra sześć meczy z pierwsza ósemką z poprzedniego roku

ten-gar · Gość

Jeszcze jedna uwaga. Jeśli bedzie sytuacja sporna, myślę ze lepiej będzie zaproponować dodatkowy roztrzygający mecz i wykluczyć jakiekolwiek losowania, sezon jest krótki a challenge, najdłużej rozgrywanym turniejem dlatego na nadmiar gry nikt nie powinien nażekać.

Garwolin · Gość

Liga będzie najlepszym rozwiązaniem. Wiadomą rzeczą jest, że idea Challenge, nie sprawdza się, gra towarzyska jest sporadycznie stosowana , głównym atrybutem tego turnieju jest wygrana, dobry zawodnik musi wykonać kilka telefonów aby umówić się na spotkanie, w efekcie albo rezygnuje albo uda się kogoś słabszego przekonać, ten zaś idzie jak na skazanie, mecz jest nudny, słabszy zawodnik spięty, zestresowany, dobry lekko znudzony, zazwyczaj, taki mecz nie sprawia wzajemnej przyjemności. Jeśli zawodnik w Lidze niższej, osiągnie odpowiedni poziom ( kilku jest takich), wtedy sam nabierze odwagi ( z tą cechą trochę gorzej) , wtedy bez niepotrzebnego stresu zadzwoni do dobrego i razem będą zadowoleni. Opisana sytuacja oczywiście dotyczy tylko w/w Turnieju.
Nie podpisuje postu bo chciałbym trochę pograć.

TG · Gość

dla tych ktorzy niezauwazyli- nowy regulamin jest juz na stronie. zawiera zasadnicze zmiany wiec proponuje go uwaznie przeczytac
pozdrawiam
Tomek Gniedziuk

Adam Tudek

Pozytywne zmiany... Nic tylko grać a nie kalkulować Smile